Rozważanie Ewangelii na dziś (24.10.2016)

Tekst Ewangelii (Łk 13,10-17): Nauczał raz w szabat w jednej z synagog. A była tam kobieta, która od osiemnastu lat miała ducha niemocy: była pochylona i w żaden sposób nie mogła się wyprostować. Gdy Jezus ją zobaczył, przywołał ją i rzekł do niej: «Niewiasto, jesteś wolna od swej niemocy». Włożył na nią ręce, a natychmiast wyprostowała się i chwaliła Boga.

Lecz przełożony synagogi, oburzony tym, że Jezus w szabat uzdrowił, rzekł do ludu: «Jest sześć dni, w których należy pracować. W te więc przychodźcie i leczcie się, a nie w dzień szabatu!» Pan mu odpowiedział: «Obłudnicy, czyż każdy z was nie odwiązuje w szabat wołu lub osła od żłobu i nie prowadzi, by go napoić? A tej córki Abrahama, którą szatan osiemnaście lat trzymał na uwięzi, nie należało uwolnić od tych więzów w dzień szabatu?» Na te słowa wstyd ogarnął wszystkich Jego przeciwników, a lud cały cieszył się ze wszystkich wspaniałych czynów, dokonywanych przez Niego.

Komentarz: Rev. D. Francesc JORDANA i Soler (Mirasol, Barcelona, Hiszpania)

«Lecz przełożony synagogi, oburzony tym, że Jezus w szabat uzdrowił»

Dzisiaj widzimy Jezusa dokonującego aktu, który proklamuje Jego mesjanizm. Wobec tego aktu przełożony synagogi oburza się i gani ludzi, aby nie przychodzili po uzdrowienie w szabat: «Jest sześć dni, w których należy pracować. W te więc przychodźcie i leczcie się, a nie w dzień szabatu!» (Łk 13,14).

Chciałbym, żebyśmy się skupili na postawie tej postaci. Zawsze dziwiło mnie, jak ktoś może być tak zamknięty, aby wobec oczywistego cudu, to, co widzi, nie wpływało na niego w najmniejszym stopniu. To tak, jakby nie widział co się stało i co to oznacza. Powodem jest niepoprawne doświadczanie mediacji u wielu Żydów w tamtych czasach. Z różnych powodów — antropologicznych, kulturowych, boskiego planu — jest nieuchronne, że między Bogiem a człowiekiem istnieje mediacja. Problem w tym, że niektórzy Żydzi czynią z mediacji coś absolutnego. I mediacja nie wprowadza ich w kontakt z Bogiem, lecz pozostają w samej tylko mediacji. Zapominają o ostatecznym sensie i zatrzymują się pośrodku. W ten sposób Bóg nie może komunikować Swych łask, darów, Swojej miłości i wobec tego ich doświadczenie religijne nie wzbogaca ich życia.

To wszystko prowadzi ich do rygorystycznego przeżywania religii, zamykania ich boga pośrodku. Kreują boga według swych potrzeb i nie pozwalają mu wejść w ich życie. W swej religijności wierzą, że wszystko zostanie rozwiązane, jeżeli spełniają pewne nakazy. Tak rozumiana jest reakcja Jezusa: «Obłudnicy, czyż każdy z was nie odwiązuje w szabat wołu lub osła od żłobu i nie prowadzi, by go napoić?» (Łk 13,15). Jezus pokazuje bezsens tego błędnego przeżywania sabath.

To Słowo Boże powinno pomóc nam spojrzeć na nasze doświadczenie religijne i odkryć, czy rzeczywiście mediacje, które stosujemy wprowadzają nas w kontakt z Bogiem i z życiem. Tylko właściwie doświadczając mediacji możemy zrozumieć słowa Świętego Augustyna: «Kochaj i rób co chcesz».

[Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. 24.10.2016, 24.10.2016]

Informacje

informacjeMsze Święte:
Dni powszednie: 6.30, 7:00, 18:00
Sobota: 15.00 (w DPS). Niedziela: 6:45 (niemiecka), 7.00 (w szpitalu), 7:45, 9:00 (młodzieżowa), 9:00 (w Księżym Lesie), 10:15 (rodzinna), 11:30 (suma), 15.00 (chrzcielna w każdą pierwszą niedzielę miesiąca), 18:00. Czwartek: 16.30 (szkolna).

Sakrament Pokuty: pół godziny przed Mszą św. o godz. 7.00 i 18.00 - w ciągu tygodnia i w niedziele w czasie Mszy św. o godz. 6.45, 7.45 i 11.30.

Kancelaria Parafialna: czynna w poniedziałki, wtorki, czwartki i piątki w godzinach: 8.00-9.30 i 16.00-17.30. Wezwania do chorych, sprawy pogrzebów załatwiamy na bieżąco.

Adoracja w kościele Bożego Ciała: w dni powszednie: 6.30 - 17.15; w niedziele i uroczystości: 7.00 - 16.45.

Konto parafii: PKO BP SA O/Strzelce Opolskie nr 19 1020 3714 0000 4102 0007 8600

 

Menu duchowe

czytania

brewiarz

dla ducha

Modlitwa do Patrona

modlitwaŚwięty Wawrzyńcu, zaufany diakonie papieża św. Sykstusa II i męczenniku rzymski, módl się za nami. Ty umiałeś stać się ziarnem wydającym obfity plon. Poszedłeś za Chrystusem, służąc Kościołowi przy boku papieża. Po uwięzieniu i odejściu do Pana św. Sykstusa II, zachowałeś bardzo trzeźwy osąd sytuacji i pieniądze kościelne, których zarządzanie Tobie powierzono, wszystkie rozdałeś pomiędzy ubogich. Była to dobra lokata i wspaniałe świadectwo, kiedy sądzony wskazałeś tychże ubogich mówiąc: Oto są skarby Kościoła. Wypraszaj nam współczesnym członkom tegoż Kościoła posiadanie takiego konta zysków. Ty nie umiłowałeś tego życia i bogactw, ale wszystko widziałeś w perspektywie życia wiecznego. Żyłeś wezwaniem Chrystusa, idąc za Nim wiernie jak mąż sprawiedliy, który obdarza ubogich. Na koniec umiałeś z godnością oddać ducha Panu, któremu przez całe życie służyłeś. Dziękujemy dobremu Bogu za światło Twojego przykładu. Jak silny musiał być ogień miłości ku Chrystusowi w Tobie, skoro gasił żar ognia naturalnego. Prosimy, wspieraj nas swoim wsawiennictwem w walce z mocami ciemności. Amen.

Licznik

20492555
Dzisiaj
Wczoraj
W tym tygodniu
W poprzenim tygodniu
W tym miesiącu
W poprzenim miesiącu
Wszystkie
17610
5533
49527
20420123
155754
145627
20492555

Twoje IP: 34.239.152.207
Czas: 2023-03-27 17:14:05